Znalazłam młodego, słabego gołąbka – co robić ? Pomocy – nie wiem sama !
Jest słaby, nie lata, może wypadł z gniazda ? Gdzie jego mama ?
Kto go wykarmi, nauczy, kto rodzinę znajdzie, czy da sobie radę ?
Tyle myśli pełnych niepewności, obawy, krążyło w główce zatroskanej.
Pewna, młoda, miła, o wielkiej wrażliwości osóbka pochyliła się sercem całym nad losem tego ptasiego maluszka …
Ten śliczny młody gołąbek żyje tylko dzięki niej
Dzielna dziewczynka zaopiekowała się nim gdy był w największej potrzebie.
Ptasi maluch był chory, stąd jego niemoc latania.
Za naszą wskazówką udano się do właściwego weterynarza …
Diagnoza – pierwotniaki i inne “robacze paskudztwa”. Potrzeba kuracji, inaczej jego
życie zakończy się smutno …
życie zakończy się smutno …
Podjęto leczenie, choć koszty nie były małe – dziękujemy za zapłatę rachunku za lecznicę – wspaniałej mamie i małej dzielnej damie
Gołąbek żyje, wyzdrowiał i cieszy się życiem.
Gdyby nie natychmiastowa pomoc, mogło skończyć się tragicznie …
Gdyby nie natychmiastowa pomoc, mogło skończyć się tragicznie …
Ktoś, o wielkim serduszku ofiarował mu drugie życie.
Wyzdrowiał i wzleciał, hen, hen, do nieba Gołąbeczku, gołąbeczku … leć … !
Weroniko, Agnieszko bardzo Wam dziękujemy
Podajemy adres e-mail oraz telefon, pod którym można uzyskać informacje w sprawie adopcji, pomocy dla zwierząt, opieki wirtualnej : biuro@braciamniejsi.com.pl
Wszelkie wpłaty darowizn na leczenie, opiekę, utrzymanie kotów można dokonywać na :
Stowarzyszenie Humanitarno-Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych”
46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
tytułem : wpłata dla ………….
