Jednej z naszych wolontariuszek „przebiegł drogę” mały szorściak. Piesek ucieszny, ale zaniedbany i zupełnie załamany. Ziemia usunęła mu się spod łap. Jego uwielbiana Pani, w związku z wyjazdem „za chlebem”, opuściła go. Wydała na wieś…
Wylądował w kojcu, w odległym kącie podwórza. Schronienia miał szukać w starej, nieszczelnej budzie. Piesek przestał jeść, szlochał w głos na całą okolicę…
Wolontariuszka o złotym sercu wyzwoliła go zza krat /z dużym trudem/ i zabrała do domu. Szkutek spotkał tam spore stadko psów i kotów. Po wstępnych, zwyczajowych trudnościach zadomowił się i żyje z resztą gromadki w ostrożnej zgodzie.
To wesoły, młody, ważący ok. 7 kg piesek, prawie jamniczek. W każdym razie o bardzo jamniczym usposobieniu. Mimo zawodu jaki zgotował mu los, zachował wielką radość życia i dużą sympatię do ludzi.
Został przebadany dokładnie, zaszczepiony i kastrowany.
Mały, prześlicznie umaszczony szorściak Szkutek bardzo prosi o dobry, stały dom, czyli ludzi, których mógłby uwielbiać, wyciągać z domu na wycieczki i na nieustanne zabawy w ogrodzie, a kiedy pada, można też w salonie;)
Telefon w sprawie Szkutka 513 691 837. Jeśli nie odbierzemy, z pewnością oddzwonimy.
Prosimy naszych niezawodnych Przyjaciół, Darczyńców i nowych Fanów Szkutka o pomoc w pokryciu całkiem sporej faktury za medyczne przygotowanie Szkutka do adopcji. Piesek musi właśnie przejść zabieg kastracji. Może ktoś z Państwa zechciałby wesprzeć Szkutka?
Tytuł wpłaty: darowizna na cele statutowe – Szkutek.
Numer konta naszej organizacji : mBank 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
Wpłaty przez PayPal :https://www.paypal.me/BraciaMniejsi
Stowarzyszenie Humanitarno-Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych”
OPP 1% KRS 0000324731