***********************************************************
Burasek Muskat zostaje w Domu Tymczasowym na stałe 🙂
*****************************************************************************************
12-02-2014
Czarny, śliczny, młody kocurek odszedł od nas niespodziewanie … Powodem jego przedwczesnej śmierci okazał się FIP – byliśmy bezsilni wobec takiej diagnozy, leczenie nie poskutkowało …
Burasek przeżył infekcję i miejmy nadzieję … nie podzieli losu biednego braciszka … Jest jednak potencjalnie zarażony FIP / być może jest nosicielem / i jego szanse na znalezienie domu stałego są …
niewielkie … można powiedzieć, że ich nie ma …
Mały zostanie więc prawdopodobnie na stałe na utrzymaniu DT – jednak z doraźną naszą pomocą w zapewnieniu mu /i pokryciu kosztów/ opieki weterynaryjnej /gdyby przekraczałoby to możliwości finansowe DT/.
Jest kochany przez dom tymczasowy, na równi z innymi zwierzęcymi domownikami. Niczego mu nie zabraknie – trafił w dobre ręce, które dbają aby miał właściwą opiekę.
Oby dożył szczęśliwie spokojnych lat kociej starości – oby nie odszedł przedwcześnie … i nie podzielił losu brata …
Aktualności 15-07-2013
Nasze półroczne maluchy … trochę zdążyły nam wyrosnąć … Bracia mają aktualnie ok. roku – chyba już najwyższy czas aby znalazły miejsce w czyimś domku ?!
W DT dostały zupełnie nowe imiona – czarnego nazwano Muffin,
buraska – Muscat.
Mimo, że pierwsze, początkowe rokowania czy się oswoją i udomowią były bardzo niepewne,
po tych kilku miesiącach widać już wielkie zmiany.
Koty w stosunku do aktualnych opiekunów nie wykazują strachu – przychodzą, tulą się, mruczą, domagają się głaskania i drapania – za uszkiem, po grzbiecie, na brzuszku …
Muffin jest większym indywidualistą – nadal zachowuje pewną rezerwę i trzyma dystans jeśli w jego otoczeniu pojawia się nowa osoba.
Muscat jest mniej lękliwy i szybciej akceptuje nowe miejsce i ludzi.
Oba wychowują się w domu gdzie przebywają duże i małe psy, także inne koty – akceptują psich i kocich rezydentów.
Korzystają z kuwety, mają książeczki – szczepienie, odrobaczenie, są wykastrowane, zdrowe.
Pora by znalazły wreszcie swoje miejsce na ziemi – kochającego człowieka i dach nad głową !

To pierwsze zdjęcia – jeszcze z lecznicy, tuż po kastracji – są jeszcze obolałe i wystraszone.
Oba mają ok 7 miesięcy, wykastrowane, odrobaczone, zaszczepione.Szukają domu razem lub osobno, najlepiej jako koty wychodzące /
dom z ogrodem, w spokojnej okolicy/.
W mieszkaniu także się zaadoptują jednak należy koniecznie –
dla ich bezpieczeństwa – wykonać zabezpieczenie balkonu i okien /siatka lub inne/.
Burasek jest bardziej komunikatywny i towarzyski, natomiast “murzynek” jest większym indywidualistą. Oba mieszkają aktualnie w domu tymczasowym wraz z dwoma pieskami – akceptują kocie i psie towarzystwo. Pilnie poszukujemy osób chętnych do adopcji.
Na zewnątrz została jeszcze samotna, porzucona mamusia – śliczna biało-bura koteczka ...
Jej także będziemy szukać nowego domku …
Stowarzyszenie humanitarno-ekologiczne Dla Braci Mniejszych
34-300 Żywiec
ul.Folwark 8
46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
tytułem : wpłata dla IWANA I IKARA