To kociaki urodzone jesienią ubiegłego roku. Pochodzą z ustronnego miejsca w Mikuszowicach, gdzie mieszkały wraz z rodzeństwem i dwoma kotkami. Zadbane, zdrowe. Są dokarmiane przez mieszkańców i karmicielki dochodzące. Jednak postanowiliśmy złapać kilka i oswoić. Podobno w tym miejscu kocięta rodzą się co roku, połowa znika. Choroby, drapieżniki. Być może. W każdym razie chcielibyśmy doprowadzić do sytuacji gdy będzie tam mieszkać kilka zdrowych, wysterylizowanych kotów. Ta sytuacja to przykład dobrej współpracy naszej organizacji z karmicielami. Dziękujemy Wszyscy kochamy koty Widoczne na zdjęciu kocięta są już zaszczepione i odrobaczone.
Pomóż nam pomagać
mBank 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
DT DD