aktualizacja grudzień 2016
Piękna RUBY od wczoraj ma nowy dom ❤Powoli adaptuje się w nowym miejscu i poznaje domowników Mruczy ale czasem jeszcze się boi – potrzeba kilka dni i wszystko powoli się ułoży Trzymajmy Kochani kciuki za nową rodzinę RUBY Koty – zjawiskowe, cudowne, piękne, inteligentne zwierzęta – niech trafiają w ręce i do domów tych, którzy będą potrafili docenić te wyjątkowe charaktery ❤
ONYX również znalazł dom. Dom tymczasowy zamienił się w Jego dom. Opiekun już nie mógł się z nim rozstać.
A potem żyli długo i szczęśliwie …. 🙂
HISTORIA
Te dwa, całkiem maleńkie jeszcze kociątka, kilka tygodni temu miały mamę, karmiciela, dach nad głową. W piwnicach starego wieżowca żyły od urodzenia. Może bez wielkich wygód ale wydaje się na swój sposób szczęśliwie – wolne, niezależne, we względnym poczuciu bezpieczeństwa, w miłości. Do czasu …
Z każdym dniem rosły, a w tej sytuacji ich obecność coraz bardziej rzucała się w oczy mieszkańcom budynku, szczególnie zaś przeciwnikom … Niewielka grupa „krzykaczy” – cyklicznie „terroryzowała” klasycznie spokojną społeczność „pro-kocią”. Były wyzwiska z okien, rożne paskudztwa w miskach zwierząt, wyrzucano kocie budki, napadano na każdym kroku na osoby dokarmiające.
Jedni zamykali okienka piwniczne, inni otwierali. Jedni karmili, inni wyrzucali miseczki. I tak na zmianę. W piwnicy rozłożona trutka na gryzonie / wszędzie /, innym razem gazowa deratyzacja … Kocia rodzina z dnia na dzień, coraz bardziej zastraszona i wylękniona, bo jak w takiej sytuacji miałoby być inaczej ? …
Z jednej strony karmicielka i osoby „po cichu” dokarmiające koty. Po drugiej stronie hałaśliwi przeciwnicy kotów, którzy bez skrupułów posuwają się do różnych form znęcania się nad zwierzętami, bezbronnymi wobec okrucieństwa człowieka.
Z dnia na dzień bytujące w piwnicy koty stały się kością niezgody. Szkoda. Najbardziej zwierząt – niewinnych tej sytuacji …
Sytuacja praktycznie patowa. Tylko odłowienie kociej rodziny dawało im szansę przeżycia.
To chore ale taka jest rzeczywistość … Współczesny ‘Holocaust na kotach’ Nie mniej, nie więcej …
„Kot wolno żyjący jak każda żywa istota zdolna do odczuwania cierpienia ma prawo do życia na wybranym przez siebie terenie a człowiek winien mu poszanowanie, ochronę i opiekę …”
Te słowa brzmią ważnym prawem, jednak … rzeczywistość pokazuje, że jedynie na papierze …
RUBY i Onyx zginęłyby w piwnicach. Większość kociąt tak ginie. Zamykane, zagłodzone, umierają. Zbiera się potem już tylko ich wyschłe, drobne szkieleciki …
Uratowane rodzeństwo zawdzięcza życie wyłącznie S. Tylko dzięki jego uporowi, niesamowitemu zaangażowaniu, momentami wręcz szalonym pomysłom udało się maleństwa wydostać z zamkniętych pomieszczeń piwnicznych. Dziękujemy także J., B. i kilku mieszkańcom, bez których byłoby trudno przeprowadzić całą akcję, dostać się do piwnic, sprostać wyzwaniu, które okazało się niełatwe.
**************
Niestety, jest i przykra wiadomość. Od ponad tygodnia maluszki są osierocone. Ich mama długo nie pokazywała się w miejscu karmienia. Patrzy na nie teraz z Kociego Nieba … Ktoś ją widział … Jej kocie ciałko w biało-czarne łatki, nieruchomo zastygłe na drodze. Tak nam przykro, tak nam żal, to niesprawiedliwe … Nie zdążyliśmy ŁATKO … wybacz …
**************
RUBY i Onyx, w tej chwili najbardziej na świecie potrzebują kogoś kto w pewnym sensie zastąpi im mamę, kocie stado. Ofiaruje im miejsce w szczęśliwym, spokojnym i bezpiecznym domu. Poświęci tyle ile będzie potrzeba czasu, uwagi, przytuli, pogłaska, zatroszczy się, zapewni bezpieczeństwo, zadba o wszystkie potrzeby osieroconych kociąt. ŁATKA była bardzo opiekuńczą mamą … Onyx wydaje się, że był z nią mocno związany …
RUBY ma biało-czarne łatki jak mama, Onyx jest kruczo czarny. Mają ok 3,5 miesiąca, są zdrowe, odpchlone, odrobaczone, zaszczepione, z książeczką wet. Mieszkają w Domu Tymczasowym, są przyzwyczajone do człowieka, mruczące, kuwetkowe. Jak wszystkie młode kocięta w tym wieku, skaczą, bawią się, dużo jedzą, śpią po zabawach i rosną z dnia na dzień 🙂
PROSIMY POMÓŻCIE RUBY I Onyx’owi ZNALEŻĆ DOM:
1. #ADOPTUJ lub jeśli nie możesz #UDOSTĘPNIJ na swoim profilu
2. #POPROŚ znajomych aby udostępnili
3. #WESPRZYJ #finansowo Musimy uzbierać środki na zapłatę rachunku weterynaryjnego 352 zł za wykonaną już u obu kociąt : profilaktykę p. panleukopenii /podawanie surowicy Canglob/, odrobaczenie /miały tasiemca, pasożyty/, odpchlenie /pcheł było mnóstwo/, szczepienie /Kocikatar, kaliciwiroza, panleukopenia/
4. #ZOSTAŃ opiekunem wirtualnym
W sprawie adopcji, pomocy prosimy o kontakt
e-mail : biuro@braciamniejsi.pl
Numer konta naszej organizacji :
mBank 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
opis/tytuł wpłaty : RUBY & Onyx
Można też skorzystać z systemu szybkich płatności Dotpay wybierając link: https://ssl.dotpay.pl/payment/index.php
ID sprzedającego to: 71972
Wpłaty przez PayPal :
https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr… Stowarzyszenie
Humanitarno-Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych”
OPP 1% KRS 0000324731
www.braciamniejsi.com.pl
Facebook: https://www.facebook.com/dlabracimniejszych
GALERIA ZDJĘĆ