13-02-2013

ADA i MACIEK już od dziś w nowym domku.
Mamy nadzieję, że szybko zadomowią się w nowym miejscu.
Rozstanie z tymczasowymi opiekunami było dla nich dużym stresem.
Nowy dom, nowe zapachy, ludzie, pies, to wszystko spowodowało, że rodzeństwo zastygało w bezruchu albo chowało się za sofę …
Pani Hania, cudowna, wrażliwa osoba opiekowała się kociakami od ich pierwszych tygodni … Teraz ze ściśniętym sercem musiała się z nimi pożegnać …
Ciężko było się im z sobą rozstać … Mąż Pani Hani też to bardzo przeżywał …
Pociechą jest jednak, że nowy dom, jest taki, jakich chciałoby się mieć więcej. Zwierzęta są tu członkami rodziny, kocha się je i szanuje, otacza opieką i troską w każdej chwili.
Trzymamy więc kciuki za Was wszystkich na całej lini Dziękujemy za zaproszenie – chętnie wpadniemy w wolnej chwili

***************************

Aktualności 08-01-2013

Pani Ania z Pszczyny kolejny miesiąc jest opiekunem wirtualnym
buraska Maćka – Serdecznie dziękujemy

Bura Ada oraz Maciek czekają na adopcję.
Być może z końcem miesiąca będą już w nowym domku …

Aktualności 08-01-2013
DSC06116
Nasz “rudy lew” – teraz DIEGO znalazł swoje jedyne, najlepsze, idealne miejsce na ziemi … Poczytajcie sami – zrozumiecie dlaczego …
 

Dzień dobry,

w załączeniu przesyłam zdjęcia Diego 🙂 Nazwaliśmy tak kotka, bo jest podobny do bajkowego tygryska z „Epoki Lodowcowej” 🙂 Wołamy Diego, Digi, Digo…
Przesyłam też kilka zdjęć naszego Rudasa biurowego…
 
Od pierwszego dnia jest bardzo grzeczny 🙂 Załatwia się do kuwetki, szleje po całym mieszkaniu 🙂 Jesteśmy ciekawi co nabroi podczas naszej nieobecności w domu 🙂 Zaraz po powrocie udamy się do weterynarza po poradę dotyczącą kichania. Teraz już rzadziej kicha, ale jednak… Wycieramy zaschnięty katarek na nosku ciepłym naparem z rumianku. Diego nie ma ochoty jeść suchej karmy. Pierwszą jaką kupiliśmy dla maluszków to była Perfect Fit, później kupiliśmy Whiskas, a wczoraj tą Royala Sensible… Żadnej nie chce… Nie mam serca głodzić go… Jak przybiega do kuchni i prosi o jedzonko, podajemy mu saszetkę. Apetyt ma bardzo duży! 🙂
Do tej pory budzi nas około 6-7 rano hihihi! My tak wcześnie nie wstajemy, do pracy też nie! 🙂 I to dla nas zupełna nowość! 🙂 Digi wchodzi na jedną twarz, później na drugą i tak w kółko, aż obudzi któregoś z nas i namówi na podanie śniadania 🙂 Dawid powiedział dzisiaj, żeby go tego powolutku oduczyć i dać wtedy jak wstaniemy. I tak też zrobiliśmy. Kotek o godzinie 6 załatwił się, wrócił, troszkę buszował po łóżku, a później wszyscy zasnęliśmy 🙂
Smutno mi było opuszczać dom… Nie wiedzieliśmy czy będzie płakał jak zauważy że nas nie ma (nie widział że wychodzimy), ale myślę że będzie w miarę dobrze, bo od początku jest bardzo dzielny i nie płacze za rodzeństwem.
 
Pozdrawiamy serdecznie,
Diego, Grażyna i Dawid 🙂
DSC06128
DSC06140
********************************************************
Aktualności 10-12-2012
Pani Ania z Pszczyny kolejny miesiąc jest opiekunem wirtualnym buraska Maćka
Serdecznie dziękujemy za wpłatę
*****************************************************
20.11.2012
Wieści z lecznicy :
Nareszcie szczepienie się udało.
Teraz jeszcze 10 dni obserwacji i jeśli będzie wszystko dobrze,
mogą iść do adopcji …
ADA i MACIEK w dwupaku RUDY da radę sam … Szukamy dla trójeczki domków.
Rysują się nam dwa …
Nie zapeszajmy … zobaczymy co dalej …
***********************************************
13-12-2012
Maciek ma pierwszego opiekuna wirtualnego!!!
Opiekunem wirtualnym MAĆKA została Ania z Pszczyny 🙂
MACIEK to dziarski, ładny chłopak … w sam raz do adopcji 🙂
Jaki jest cudny … zobaczcie sami … 🙂
 
Dziękuję Ci Aniu … – powiedział Nam Maciek na uszko …
******************************************************
10.11.2012
    KOCIAKI SZUKAJĄ DOMÓW !!!         
PILNIE POSZUKIWANI OPIEKUNOWIE WIRTUALNI !!!
Kociaczki urosły Nam jak na drożdżach 🙂 Teraz mają ok 2 miesiące.
Zapalenie spojówek powoli mija. Kociaki jeszcze leczymy. Najgorzej ma się jednak łagodna ADA …
Karmelkowo-ruda, mleczna, śliczna burasia jest wyraźnie miej ruchliwa, bardziej senna niż dwaj bracia – nadal walczy z chorobą … 🙁
Potrzebuje więcej czasu … 🙁 Mamy nadzieję, że da radę 🙁
RUDEK – ten, który miał najmniejsze szanse na przeżycie – ma się teraz świetnie i jest pełen wigoru 🙂
MACIEK – burasek także daje radę – zapalenie spojówek leczy się u niego doskonale 🙂
Wszystkie przytulaste, milusie, kuwetkowe 🙂 Chłopcy prawdopodobnie będą w tym tygodniu szczepieni, ADA musi wyzdrowieć …
 
JEŚLI MOŻESZ – WESPRZYJ TE KOCIAKI …
JEŚLI SZUKASZ KOCIEGO TOWARZYSZA – ADOPTUJ JE …
*******************************************************
06.11.2012 Pszczyna – wieści z domu tymczasowego :
Maluchy miały być w sobotę szczepione. Niestety ….  znów się nie udało … 🙁
Poprzednio przeszkodziła biegunka 🙁 Tym razem okazało się, że mają zapalenie spojówek.
Leczenie jak twierdzi tamt. wet może potrwać nawet do 4 tygodni 🙁
Dostały krople z antybiotykiem … czekamy więc nadal … 🙁
Opiekunowie mają zmartwienie, My też 🙁
Niech one nareszcie wyzdrowieją ! Niech znajdą domki ! Niech kogoś swoim towarzystwem pocieszą 🙂 Są przecież takie śliczne – nieprawdaż … ?!

Zimny, wrześniowy poranek, peryferia Pszczyny, Studzienice …

Las, cisza, domostwa, knieje …

I wtem, gdzieś, pośród zwyczajnych odgłosów poranka rozlewa się strumieniem …

Czyjś błagalny głos …

Błaga o pomoc, wzywa w potrzebie … śmiertelnej …

Nikt nie przypuszcza, nikt nie wie, jak wielki dramat … rozgrywa się w pobliskim krzewie …

Wybłagała sobie uwagę, wykrzyczała pomoc …

Mała, drobna malizna … szara niczym myszka … dzielnie zawalczyła o życie … dla siebie …
i dla braciszka …

Już z trudem coraz większym, już słabnęła, już brakło sił w piersi maleńkiej …

Małe ciałka zaczęły się oziębiać, głos topniał i urywał się coraz częściej …

Powoli zaczęła umierać … nadzieja na ocalenie …

Powoli zaczęła zasypiać … jak jej bracia, wcześniej …

Powoli głód, zimno stawały się coraz lżejsze, znośniejsze …

Powoli odchodziła … w niebyt, w zapomnienie … szła w drugą stronę tęczy … tam, gdzie miało być lepiej

Po dniu i nocy całej … zziębnięta, mokra, głodna i senna … już tylko cichutko kwiliła …

Już nie wierzyła …

 A jednak … znalazła się cudna DUSZA WRAŻLIWA …

Co usłyszała ją … i odkryła …

W ostatniej chwili … straszna tragedia jednak … się nie wydarzyła …

Pszczyna, informacje z lecznicy :

 Maluszki trafiły w stanie krańcowego wychłodzenia i wygłodzenia.

Dziewczyna była w najlepszym stanie, najgorzej z pozostałą dwójką, szczególnie z małym rudaskiem

Miał niewielkie szanse na przeżycie – nie pił, nie jadł, spał – był bardzo wychłodzony.

Ogrzewane butelką powoli zaczynały się odzywać i popiskiwać.

To dobrze wróżyło ale i tak ich los miał się rozstrzygnąć w następnych 24 godzinach.

Pojawiła się biegunka … było podejrzenie panleukopemii …

Szczęśliwie – to jednak była podobnie wyglądająca biegunka – wyzdrowiały 🙂

 

Następnego dnia, trafiły do domku Pani, która je znalazła …
DOBREJ DUSZY … która okazała się być ich ocaleniem …

Są tam do dziś. Zdążyły podrosnąć. Dom tymczasowy jest cudowny
Domy stałe mogłyby być podobne …

To cud, że przeżyły, cud że tam trafiły 🙂

 

Te maluszki … potrzebują Waszego wsparcia … będzie trzeba uregulować rachunek za lecznicę … odrobaczenie, szczepienia, leczenie …

Kociaki nie żywią się powietrzem … potrzebują także karmy, żwirku itp.

Tymczasowi opiekunowie zapłacili jeden z rachunków za lecznicę … to wspaniały gest – dziękujemy 🙂

Kupują karmę, żwirek we własnym zakresie – nie chcą obciążać stowarzyszenia – doceniamy to 🙂

Chcą aby maluszki znalazły taki dom jak u nich … kochający, serdeczny, najlepszy pod słońcem …

Z każdą chwilą coraz trudniej … przyjdzie im poradzić sobie z rozstaniem …

Jednak to nieuchronne.

Możesz wesprzeć te kociaki “SZCZERĄ ZŁOTÓWKĄ” …

Stowarzyszenie humanitarno-ekologiczne Dla Braci Mniejszych

mBank 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220

tytułem : Pomoc dla KOCIAKÓW Z PSZCZYNY

W każdej sprawie, która dotyczy kociaków /wsparcie, dom, adopcja, opiekun wirtualny, inna pomoc / zadzwoń 

lub napisz do NAS

PROCEDURA ADOPCYJNA JEST PROSTA !

Zadzwoń – wypełnij ankietę – umów na spotkanie przed adopcyjne – I ZABIERZ kociaki DO SIEBIE !

1. Zadzwoń lub napisz do NAS i poproś o ankietę.

2. Umów się na spotkanie przez adopcyjne /poznawczo-informacyjno-edukacyjne/ z Naszą wolontariuszką.

Jeśli byłeś lub jesteś właścicielem kota/kotów i posiadasz już wiedzę na temat właściwej opieki nad takim zwierzątkiem – dla Ciebie będzie to tylko czysta formalność a dla Nas przyjemność spotkania z Tobą !

Jeśli nie miałeś wcześniej kota ale chcesz zostać prawdziwym, najlepszym opiekunem zwierzątka – takie spotkanie pozwoli Ci uzyskać szereg niezbędnych informacji na temat właściwej opieki na kotem. Będzie Nam miło Cię poznać i przekazać wiele cennych wskazówek i rad dotyczących zachowania, żywienia, zabawy i profilaktyki zdrowotnej tych cudownych, oddanych towarzyszy życia.

3. TERAZ … WEŹ KOCIAKA NA RĘCE, PRZYTUL I ZABIERZ DO DOMU, NIGDY NIE ZOSTAW, NIE ODDAJ NIKOMU …

tekst artykułu przygotowała Aneta