Charlie, śmieszne, zabawne, dorosłe kocie dziecko otrzymał w domu tymczasowym coś o czym chyba wcale nie śmiał marzyć …
Miłości i innych uczuć pokrewnych w ilości jakiej mu dano – nie sposób zliczyć …
Charlie zyskuje na sprawności ruchowej z każdym dniem, rehabilitowany – coraz sprawniej wykonuje codzienne ćwiczenia.
Swoim kocim, otwartym, sercem przywiązuje się do opiekunów z każdym dniem coraz bardziej …
Czuje, że jest kochany – nic więcej mu nie potrzeba …
Charliego kocha się bezwarunkowo – dla tej miłości nie istnieje żadna inna potrzeba, pobudka, żadne współczucie, żadna litość …
Kocha się go za to jest … tak po prostu …
Pani Weronika B. jest opiekunem wirtualnym naszego Charliego.
Za pośrednictwem PayPal /logo na naszej stronie/
przesłała dla kotka drugą darowiznę w kwocie 20,00 zł za co serdecznie dziękujemy
Na miejscu wykonano kilka zdjęć RTG aby znaleźć przyczynę problemów neurologicznych kociaka.
Zdjęcia nie wykazały, żadnych złamań lub innych problemów w układzie kostnym.
Podejrzenia padają więc na zatrucie silną toksyną lub powikłania po nieleczonej silnej wirusówce.
Początkowy widok był przerażający – kociak dostawał paraliżu tylnych kończyn,
przewracał się na bok, robił fiołki przy każdym kroku, przednie łapki próbowały łapać równowagę,
ale to się nie udawało. Charlie chciał iść, chciał się przytulić do człowieka,
mruczał ale jego ciało odmawiało mu posłuszeństwa.
Jest nadzieja, że objawy neurologiczne ustąpią, koniecznie trzeba jednak zapewnić kociakowi
rehabilitację ruchową.
Stowarzyszenie humanitarno-ekologiczne „Dla Braci Mniejszych”
46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
tytułem : wpłata dla CHARLIEGO