4 kwietnia to ustanowiony oficjalnie Międzynarodowy Dzień Bezdomnych Zwierząt. Jest on szczególny dla naszych podopiecznych, dla nas, dla wszystkich zwierząt na świecie dotkniętych bezdomnością, bądź tych, które kiedykolwiek jej doświadczyły.

Czy mamy jeszcze wiele do zrobienia ? Tak, wiele.
Czy znajdą się zawsze zwierzęta potrzebujące naszego wsparcia ? Tak, będą takie.
Czy mimo wielu dramatycznych przeżyć i chwil zwątpienia w człowieka chcemy nadal wierzyć w to, że możemy coś zmienić ? Tak, wierzymy.
Czy widzimy światełko w tunelu ? Zdecydowanie, widzimy.

Bardzo żal tych wciąż wielu bezdomnych.
Tych które przebywają w schroniskach, cierpią biedę i doznają krzywd ze strony człowieka.
Ofiarnie ratujemy tyle ile się da, rok do roku, od dziesięciu lat nieprzerwanie.
Jesteśmy każdego dnia po to, by im pomagać.
By zmieniać podejście ludzi do traktowania zwierząt. Ucząc i rozwijając empatię chcemy zmieniać na lepsze.
Widzimy przez te dziesięć lat poprawę, ale potrzeba nam jej więcej.

Schroniska to smutne miejsca i najlepiej, aby z każdym rokiem coraz mniej było takich punktów na mapie.
To przykre, że często zwierzęta spędzają tam życie latami, inne nie doczekują adopcji.
Przykra jest umieralność i usypianie ślepych miotów.
Przykre są skupiska szczekających i wypatrujących człowieka psów stłoczonych po kilka w boksach.
Smutno jest patrzeć na kota, któremu klatka kenelowa ma posłużyć nagle za „dom”.
W najlepszym wypadku pokój, gdzie często żyje ich kilkadziesiąt.
Kot, który jest z natury delikatnym stworzeniem znalezienie się w schronisku przypłaca silnym stresem, wywołującym ciężkie choroby na tym tle, co w konsekwencji prowadzi do śmierci.
To wszystko powinno się zmienić.

Dlatego my działamy zupełnie odmiennie, podchodząc do pomocy bezdomnym zwierzętom domowym w sposób naszym zdaniem lepszy, humanitarniejszy i efektywniejszy. Wszystko to, odzwierciedla się w wynikach pracy dotychczasowych dziesięciu lat działalności.

Tworzymy domy tymczasowe zamiast schronisk.
To dużo lepsza idea i sprawdzony pomysł na pomoc bezdomnym.

Potrafimy dla naszych podopiecznych znajdować nawet w krótkim czasie kochające, rodziny, które zapewnią opiekę i bezpieczeństwo.

Zamiast usypiać ślepe mioty regulując w ten sposób liczebność populacji na danym terenie, ograniczamy bezdomność poprzez sterylizację dojrzałych osobników.

O naszych zwierzętach wiemy prawie wszystko, nie są dla nas liczbą, numerkiem, kosztem, który się nie bilansuje w rubrykach sprawozdania finansowego. Jest wartością i życiem, które mamy obowiązek ochronić i zadbać o jego bezpieczną przyszłość.

Nie rozmnażamy niepotrzebnie. Dopóki w schroniskach tkwią niezliczone ilości psów i kotów poszukujących nowych opiekunów nie ma potrzeby, aby rodziły się kolejne niechciane stworzenia.

Żyją z nami nawet schorowane, starsze zwierzęta, które dożywają swoich lat w naszych domach. Małe, bezbronne kocięta, z wielkim sukcesem ratujemy nawet z panleukopenii /a śmiertelność w tej chorobie sięga 96-99%/.

Chcemy działać i pomagać kolejne dziesięć lat i więcej, tyle ile będzie potrzeba.
Bądźcie z nami i wspierajcie, bo bez Was nie poradzilibyśmy sobie z wieloma codziennymi zmartwieniami.
Dzięki Waszej pomocy możemy dać potrzebującym miłość, opiekę i znaleźć nowy dom.

Numer konta naszej organizacji :
mBank 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
Wpłaty przez PayPal :
https://www.paypal.me/BraciaMniejsi
Wpłaty przez system szybkich płatności Dotpay :
https://ssl.dotpay.pl/payment/index.php
ID sprzedającego to: 71972
Stowarzyszenie Humanitarno-Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych”
OPP 1% KRS 0000324731
www.braciamniejsi.com.pl
Facebook: https://www.facebook.com/dlabracimniejszych

Leave a Reply