3 lipca 2020
Umbra ma dom.
31 maja 2020
Tak sobie teraz mieszkam i zdrowieję w Ósmym Niebie dla Braci Mniejszych. Odwiedźcie mnie kiedyś. Lubię towarzystwo ludzi, lubię być głaskana. Lubię nawet głośną muzykę. Wczoraj mieli u mnie próbę bluesmani z Factory of Blues. Nawet mi się podobało.
12 maja 2020
Tu jest chyba lepiej niż w lesie.
11 maja 2020
Czasem fajnie jest chorować. Szczególnie gdy jesteś pod troskliwą opieką.
10 maja 2020
Z oczkiem jest coraz lepiej. Zakrapiamy całą serię specyfików, ale to pomaga.
8 maja 2020
Umbra mieszkała na zewnątrz, w trudnym górskim klimacie. Tak ją zastaliśmy.
Jest oswojona, bardzo drobniutka, wygląda jak roczne kocię.
Nie ma dużej części zębów.
Widać zgubiły się na 'wolności’…
Umbra teskni za życiem na zewnątrz, ale nie za bezdomnością.
Każdy ptasi dźwięk, zapach i szum drzew, gdy wpatruje się w życie za oknem, przywołuje jej wspomnienia.
Ale pełna miseczka jest lepsza, ważniejsza, dziś o nią nie walczy. Jedynie pilnuje by była czysta.
Na kolanach zwija się w kłębek jak jeżyk. Mruczy i pokazuje uległość przy każdym dotyku.
Tak ufny i poddany człowiekowi kot musiał przeżyć straszne kilka lat bez domowej opieki.
Wzięliśmy Umbrę ze stadka kotów w Szczyrku. Po kastracji miała tam wrócić. Rozwinęła się jednak choroba.
Kilka dni temu wróciła z lecznicy po ponad tygodniowej hospitalizacji.
Zaopatrzona w antybiotyk, z kropelkami do oczu trafiła pod opiekę domu tymczasowego.
Dziś jedno oko ponownie bardzo się pogorszyło. Nie mogła go otworzyć.
Jest duży stan zapalny.
Wróciliśmy od wet z kilkoma kolejnymi lekami.
Dostała pierwszą dawkę Zylexis. Jeszcze dwie musi przyjąć w odstępie czasu.
Kastracja Umbry, leczenie, nieplanowana hospitalizacja, teraz Zylexis, suplementy, nowe leki powodują, że nasze zadłużenie u wet. w ostatnim tygodniu wzrosło o dobrych kilkaset złotych.
Wypuszczenie jej 'na wolność’ w stanie choroby byłoby jak skazanie na powolne umieranie.
Kot tak kruchy jak Umbra nie byłby teraz w stanie polować, obronić się.
Prosimy o datki dla Umbry, na leczenie, pokrycie dotychczasowego rachunku i na zakup kolejnych dawek Zylexis, na dobrą karmę, na preparaty odpornościowe jak Fortiflora, Scanomune itp.
Chętnie też przyjmiemy suplementy, gdyby ktoś z Was mógł zakupić, przekazać.
Całość dotychczasowego leczenia i hospitalizacji Umbry to już koszt około 600 zł 😔
Prosimy o przekazanie wsparcia na ten cel ❤
Na całe stadko kotów ze Szczyrku /kastracje, profilaktyka, czip/ wydaliśmy łącznie już ponad 1000 zł 😔
Mamy bardzo trudną sytuację, bardzo potrzebujemy Waszej pomocy ❤
Historia naszej podopiecznej i innych kotów z tego stada:
https://www.braciamniejsi.com.pl/lesne-stadko-kotow-ze-szcz…/
Numer konta naszej organizacji :
mBank 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
tytuł wpłaty: UMBRA / Koty Szczyrk
Wpłaty przez PayPal :
https://www.paypal.me/BraciaMniejsi
Wpłaty przez system szybkich płatności Dotpay :
https://ssl.dotpay.pl/payment/index.php
ID sprzedającego to: 71972
Stowarzyszenie Humanitarno-Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych”
OPP 1% KRS 0000324731
www.braciamniejsi.com.pl
Facebook: https://www.facebook.com/dlabracimniejszych
DT 8 N
przeczytaj również: