Niezwykła historia dwóch kocurków ..

Sadza był kotkiem „polnym”. Żył skromnie w ogrodzie Dobrej Pani opiekującej się sporym stadkiem kotów. Był lękliwy i wylizywał resztki po bardziej dziarskich kotach. Mizerny, czarne jak sadza futerko zrudziało .. szła zima .. Pani poprosiła o pomoc, znalazł się akurat kącik i Sadza trafił do naszego kociego apartamentu z pełną obsługą i werandą. Nie robił sobie wrogów w kocim stadku. Opatrzony rutynowo i szybko wracał do formy. Nabierał wagi i zrobił się z niego muskularny klocek. Niezwykle miły wobec ludzi, bardzo lubiany przez Odwiedzających i Personel. Miał problemy trawienne, trzeba bardzo uważać na karmę.

Czesław to kotek jasny ,z perłowo szarymi plamami. Wziął się z Czechowic-Dziedzic, gdzie długo krążył koło szkoły, kościoła, ale bez dobrych rezultatów. Białe futerko zżółkło, chudy był. Szła zima, marne widoki…Dostaliśmy wiadomość, znowu był kącik wolny i Czesław przybył do naszego apartamentu. Opatrzony jak zawsze, cieszył się spokojem ,dostatkiem jadła a i z rezydentami nie było wojny.

O ile Sadza to czarna, aksamitna poduszka słusznej wagi, to Czesław jest kotem o dosyć pospolitej urodzie..

Aż tu nagle, zaraz po Bożym Narodzeniu zjawiła się u nas Znajoma Dobra Wróżka ze swoim Najlepszym Przyjacielem. Chcieli przedstawić się Sadzy… Koty przyjęły Wizytę bardzo przyjaźnie ( choć czasem się chowają). Miła rozmowa .. otwierają przenioskę … Sadza jedzie .. Ale ale, do przenioski pakuje się Czesław i mruczy, i udeptuje i nie zamierza wyjść. Goście spojrzeli po sobie ….. bierzemy Czesława i Sadzę. I tak pojechały oba koty .

I Kochani, trafiły do raju. Kociego Raju.

Spory dom i spory ogród. Koci Królewicze są kochani, mają wszystko czego kocia, sprytna dusza zapragnie. Jedzą cuda niewidy. Czesane, głaskane, uwielbiane i fotografowane., towarzyszą na każdym kroku. Weterynarz także czuwa nad ich dobrostanem.

Sprawiają Państwu tyle radości, że kiedy Personel jest zapraszany rozmowa toczy się głównie na temat uroku ,mądrości i wspaniałych relacji całej Obsady domu. Podczas ostatniej wizyty Personel mógł podziwiać pastelowe portrety Królewiczów .Portrety wykonane w Stanach przez zaprzyjaźnioną artystkę. Kotki mają imiona Sasza i Charlie, bardzo ładne i zbliżone do naszych.

Takich wrażeń Personel jeszcze nie doświadczył i dlatego chciał się a Wami tym podzielić.

Cala nasza praca to spotkać ze sobą właściwego człowieka z odpowiednim zwierzęciem.. Z wszystkimi po drodze komplikacjami…

PROŚBA O POMOC

Pomóż nam pomagać. Tylko dzięki Waszej hojności możemy pomóc większej ilości potrzebujących kotów i psów.

Numer konta naszej organizacji : mBank 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220

Wpłaty przez PayPal : https://www.paypal.me/BraciaMniejsi

Wpłaty przez system szybkich płatności Dotpay : https://ssl.dotpay.pl/payment/index.php

ID sprzedającego to: 71972

Stowarzyszenie Humanitarno-Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych”

OPP 1% KRS 0000324731

www.braciamniejsi.com.pl

Facebook: https://www.facebook.com/dlabracimniejszych

GALERIA ZDJĘĆ

DT IZ

Leave a Reply