4 luty 2018
Przychodzi taka chwila, że musisz pożegnać się nawet z przyjacielem. Każdy musi mieć swój dom, gdzie ma miseczkę dobrej strawy, ciepły kącik, miękkie posłanie i dobrego opiekuna obok, który przytuli gdy jest dobrze i pomoże gdy jest źle. Nasz Filon przechodzi jeszcze rekonwalescencję po przebytej pankeukopenii, ale powoli szuka domu.
Kocurek ma ok. 6 miesięcy. Obecnie jest zdrowy, przyjmuje specyfiki na wzmocnienie organizmu i specjalną karmę typu sensitive. Być może będzie musiał ją jeść jeszcze długo. Jest strasznym głodomorem, czasem trzeba wstawać Go nakarmić o 4 nad ranem.
Jest bardzo przyjazny, uwielbia towarzystwo ludzi, zabawę, ruch. Trzeba Mu poświęcić dużo czasu. Szukamy domu niewychodzącego z osiatkowanymi oknami i balkonem. Filon jest bardzo żywy i czasem nie zastanawia się gdzie skacze. Przydałby Mu się duży drapak do pozbycia energii. Dobrze znosi inne koty. Jest towarzyski wobec nich.
Po dłuższej obserwacji musimy stwierdzić, że towarzystwo innego kota jest wręcz dla niego niezbędne dla zachowania dobrego samopoczucia. Musi spożytkować swoją energię w kontakcie z innym kotem, najlepiej w podobnym wieku i z podobnym temperamentem.
Filon jest podopiecznym stowarzyszenia Dla Braci Mniejszych. Dla jego dobra obowiązuje wizyta przed adopcyjna oraz podpisanie umowy.
kontakt w sprawie adopcji
Pomóż nam pomagać.
Numer konta naszej organizacji :
mBank 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
Wpłaty przez PayPal :
https://www.paypal.me/BraciaMniejsi
Wpłaty przez system szybkich płatności Dotpay :
https://ssl.dotpay.pl/payment/index.php
ID sprzedającego to: 71972
Stowarzyszenie Humanitarno-Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych”
OPP 1% KRS 0000324731
www.braciamniejsi.com.pl
Facebook: https://www.facebook.com/dlabracimniejszych
28 stycznia 2018
Tak to jest, że złe wiadomości dobrze się sprzedają, a dobre o wiele gorzej. Jednak ja na przekór właśnie lubię dobre wiadomości o kotach. Filon ma się dobrze, wyrwany z objęć strasznej choroby dochodzi do sił i odporności w domu tymczasowym. Bawi się, tuli, mruczy prawie non stop, garnie się do człowieka. Kot ideał. I niech tak zostanie. A na zdjęciach śni o nowym domku. Takim swoim własnym.
14 stycznia 2018
Kolejny dzień rekonwalescencji. Budzik o 7, antybiotyk, probiotyki. Filon jest głodny jak wilk. Niestety musimy Mu wydzielać jedzenie.
Koty mają siódmy zmysł i wyczuwają że ktoś chce im pomóc, uratować je. Filon od kiedy został znaleziony na ulicy (jaki barbarzyńca wyrzuca takie koty na ulicę?!) obdarza wszystkich opiekunów ogromnym zaufaniem. Skąd to wie? Niech to zostanie Jego tajemnicą Dla nas jest ważne że wyzdrowiał i chcemy wierzyć że to już koniec złych wydarzeń w Jego życiu.
To już kolejny przypadek uleczonej panleukopenii w naszej działalności. Na następne koty czeka w lodówce surowica pobrana od ozdrowienców.
Niestety wiemy też, że każdy przypadek leczenia kota z tej strasznej choroby to wydatek rzędu 1500 zł. Pomóżcie nad podreperować budżet i przygotować się na następne trudne sytuacje. Dajemy swój czas, domy, transport. Kosztów leczenia i utrzymania jednak sami nie udźwigniemy.
12 stycznia 2018
Czekaliście na mnie ? Jestem wreszcie w domu, jestem zdrowy, czuję się jak nowo narodzony. Dziękuję wszystkim, którzy mi pomagali, myśleli o mnie, trzymali kciuki. Jestem głodny, spragniony człowieka i czułości. Chce mi się żyć. Czeka mnie jeszcze miesiąc kuracji wzmacniającej organizm, ale już powinno być lepiej
Pomóżcie mi tylko spłacić dług w lecznicy. Będę baaardzo wdzięczny Pozdrawiam Was wszystkich i puszczam oczko.
3 stycznia 2018
Utworzyliśmy wydarzenie na Facebook’u abyście mogli śledzić losy Filona
https://www.facebook.com/events/123351661797559/
HISTORIA
PANLEUKOPENIA ZABIJA, ALE PÓKI JEST SZANSA RATUJEMY ♥ Ten ok. 4-miesięczny kocurek jest pod naszą opieką dopiero od tygodnia. Został znaleziony na jednej z ulic naszego miasta przez dobrą duszę. Oswojony, ufny, bardzo przyjazny miziak. No i przepiękny. Rudy o magnetyzującym wzroku. Od soboty był w domu tymczasowym, w którym z miejsca skradł serca wszystkich domowników. Nie dawał nam tylko spokoju Jego brak apetytu. Pierwsza wizyta i doktora w Sylwestra i pierwsze leczenie. W Nowy Rok jeszcze gorzej, kot osowiały, gorączkujący, wymioty. Podczas wizyty u doktora zrobiliśmy test na panleukopenię. Niestety pozytywny. Choroba została wcześnie wykryta, więc rokowania są nadal dobre. Nie poddamy się. Z bólem serca zostawiliśmy go na obserwacji i leczeniu. Trzymajcie kciuki!
Ten kot jest dla nas ważny. Wzięliśmy Go prosto z ulicy. Był młody, ufny, piękny. Pomimo naszych starań po tygodniu zachorował na panleukopenię. Chcemy z Waszą pomocą wyrwać Go z objęć tej strasznej choroby i pomóc Mu rozpocząć nowe życie.
Pomóżcie Mu w tym również.
Początek roku to nie jest dobry czas dla naszych finansów. Kilkadziesiąt zwierząt na utrzymaniu, kilkanaście stale leczonych. Ale nie potrafimy przejść obojętnie. I jak zwykle liczymy na Waszą hojność. Kto jak nie Wy pomożecie Filonowi zwalczyć tą straszną chorobę.
Numer konta naszej organizacji : mBank 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220 Wpłaty przez PayPal : https://www.paypal.me/
ID sprzedającego to: 71972
Stowarzyszenie Humanitarno-Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych”
OPP 1% KRS 0000324731 www.braciamniejsi.com.pl
Facebook: https://www.facebook.com/
GALERIA ZDJĘĆ
DT DD