Szukamy właściciela kota.
Bielsko-Biała, okolica ul. Orchidei. W dniu wczorajszym (7 marca 2025), w późnych godzinach nocnych lądując prawie pod kołami samochodu znaleziony został kot. Po zatrzymaniu się kierującego praktycznie od razu wskoczył na kolana i do auta. Być może podróżował kiedyś. Sytuacja miała miejsce w Bielsku-Białej na ul. Orchidei. Kot nie ma mikroczipa. Sprawdziliśmy od razu – mamy przy sobie czytniki. Dodatkowo potwierdziliśmy to podczas dzisiejszej wizyty weterynaryjnej. Futro jest długie, koloru popielatego. Niestety, praktycznie w całości sfilcowane. Szukamy właściciela, bo zwierzę jest całkiem udomowione. Musimy zaznaczyć, że aktualny stan kota wskazuje na poważne zaniedbania w opiece, bowiem poza zdredziałym futrem kot jest znacznie wychudzony – na kręgosłupie można się nauczyć anatomii… Mamy koty własne, mamy tymczasowe. Kochamy je, jesteśmy ich miłośnikami. Nikt z nas nie dopuściłby, aby ukochany kot wyglądał jak ten… Nie będzie wytłumaczeniem stanu kota jego potencjalne wychodzenie. Oczywiście, jest możliwe, że kot błąka się od dłuższego czasu i jego stan jest efektem niechcianej, nagłej bezdomności. Czasem jest to nieumyślne doprowadzenie do zaginięcia. Właściciel, który kocha zwierzę i wciąż szuka na pewno będzie w stanie nam to zwyczajnie wytłumaczyć. Jeśli pojawią się jakieś informacje będziemy je na bieżąco weryfikować. Kot jest zaopatrzony w podstawowe środki przeciwpasożytnicze. Dredy będą wycinane przez kilka kolejnych dni i usuwane powoli, żeby uniknąć nadmiernego stresu zwierzęcia.
kontakt: tel. 504 305 003, email. biuro@braciamniejsi.com.pl



Leave a Reply