Kolejna chyba udana adopcja sprzed kilku tygodni . Zresztą zdjęcie mówi samo za siebie 🙂

Kocurek i kotka pochodziły z różnych miejsc. Takie młodziaki jesienne, które zostały same na zimę w piwnicy , na podwórku . Zostały zabrane przez dobrych ludzi i przekazane do nas.

Są odpchlone , odrobaczone , zaczipowane.

Szybko się zaprzyjaźniły co jest łatwe w tym wieku. Wiadomo , jak dzieci 🙂