Waląca się drewniana chałupina przy głównej ulicy niewielkiej miejscowości. Zarośnięta od ulicy krzakami, z na wpół zawalonym dachem. Wyglądała na opuszczoną. Całkiem niedawno dowiedzieliśmy się że w chałupie od lat mieszka starsza Pani z gromadą psów. Szykanowana i pokazywana palcami, starała się być niewidoczna.

Psy mało kiedy wychodziły na niewielkie podwórko na tyłach domu. Zwierząt najpierw było kilka, potem poszła lawina.
W tej chwili jest ich kilkanaście. Stłoczone w jednej izbie która zarazem jest kuchnią i sypialnią.
Starsza Pani po ludziach nie spodziewa się niczego dobrego. O nic nie prosi. Chciała by dać Jej po prostu spokój.

Sytuacja zmieniła się diametralnie tej zimy. Zmarł gdzieś za granicą właściciel chałupy, w której Pani mieszkała całe życie. Spadkobiercy wystąpili o eksmisję. Zapadł wyrok.
Na czas zimy jego wykonanie wstrzymano, ale co stanie się z wiosną.? Co wtedy z Psami które starsza Pani kocha nad życie? W telewizji ukazał się reportaż o Jej losie – udostępniony na naszej stronie FB w ubiegłym roku. Odezwała się do Pani duża ilość osób chcących pomóc.
Jednak jak często w podobnych przypadkach bywa, po chwilowym zainteresowaniu, sytuacja wróciła do punktu wyjścia. Udało się nam nawiązać z Panią dobry kontakt. Wszystkie psiaki potwornie się drapały, więc w grudniu zawieźliśmy środki p/pchelne i na odrobaczenie. Nasi stali Darczyńcy – Małgosia i Piotr w okresie zimy przekazali Pani ogromną ilość drewna na opał /ciężarówka drewna tam pojechała!!/, nawet zaproponowali pomoc /lokum/ w przypadku eksmisji, choć mamy nadzieje, że do tego nie dojdzie. Cały czas dostarczamy tam karmę pozyskiwaną od Darczyńców.
Część suczek jest wysterylizowana. Ile, nie wiemy dokładnie ? Cztery suczki już wysterylizowaliśmy, psiaki miłe, adopcyjne.
Zrobiliśmy to jednak „na kredyt” – niebawem faktury będą do zapłaty. Jeśli możecie – pomóżcie nam je spłacić.
Chcieliśmy zapobiec powiększeniu się stada bo to jest priorytet ale nie poradzimy sobie bez Waszych wpłat – dlatego gorąco prosimy o wsparcie.
Psy są zaszczepione tylko p. wściekliźnie.
Konieczne jest zaszczepić je p. chorobom wirusowym, ponownie odpchlić – na to także potrzebne są środki finansowe, których nie posiadamy …
Są jeszcze szczeniaki z którymi Pani też nie chce się rozstać. Spróbujemy jednak Ją przekonać do ich adopcji.
Te psy choć żyją w ścisku i niedostatku, są kochane, są ważne dla ich opiekunki. Są całym Jej Światem.
Jeden ze szczeniaczków został pogryziony – odbyt pieska jest w niepokojącym stanie, rana się źle goi. Prawdopodobnie zostanie poddany re-operacji. Jakby tego nie było mało u nieszczepionych psiaków od ostatniej soboty zaczęło się rozprzestrzeniać parwo … W sobotę pogryziony psiak został zawieziony do lecznicy wet. gdzie nadal jest leczony, wczoraj kolejnego zawieźliśmy …
Mamy pełne „ręce roboty” i dług w lecznicach, który niepokojąco przyrasta …
Nie możemy im jednak odmówić pomocy bo bez niej kilka psów odejdzie na śmiertelną parwowirozę, nawet całe stado …
Niebawem na FB udostępnimy wydarzenie, i tam zamieszczać będziemy krok po kroku wszelkie informacje oraz zdjęcia.
Kontakt w sprawie ; mniejsi.adopcje@onet.pl. tel;502329612 Bielsko-Biała
Gdyby ktoś zechciał pomóc w sterylizacji, zostać opiekunem wirtualnym i comiesięcznie przeznaczać stałe środki na zakup karmy dla psiaków itp. prosimy o kontakt i podajemy nr. konta Stowarzyszenia.

Będziemy wdzięczni za każde, najmniejsze wsparcie.
Stowarzyszenie Humanitarno-Ekologiczne Dla Braci Mniejszych
43-300 Bielsko-Biała
46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
tytułem : Darowizna na cele statutowe; Pomoc dla psów z chałupy.
Możecie też skorzystać z systemu szybkich płatności Dotpay
wybierając link:
https://ssl.dotpay.pl/payment/index.php
ID sprzedającego to:71972
opis: Psy z chałupy

_DSC0507-001 _DSC0516-001 _DSC0518-001 _DSC0519-001 _DSC0526-001 _DSC0529-001 _DSC0533-001 _DSC0542 _DSC0554-001 _DSC0556-001