Obraz 021

Fortuna po sterylizacji i usunięciu guzków pięknie się wygoiła . Spędziła w Lecznicy sporo czasu bo ponad 2 tygodnie i podbiła serca całego personelu żywieckiego ALWETU.

Niestety, mimo licznych ogłoszeń,  nikt nie dał tej cudownej suni domu.

 Musiała wrócić do dotychczasowych opiekunów.

Wróciła na krótko, bo  po tygodniu została odstawiona do Lecznicy z zerwanym więzadłem krzyżowym stawu kolanowego. Podobno spadła ze schodów.

Na dodatek tymczasowi opiekunowie odmówili dalszej nad nią opieki .

Sunia z niesprawną łapką, cierpiąca i obolała stała się całkowicie bezdomna.

Nienaturalne przemieszczanie się   na 3 łapkach spowodowało u Fortuny wysunięcie się dysku
i porażenie tylnej partii ciała. Na dodatek rtg wykazał dysplazję i ogromne zniszczenia w kręgosłupie. Przestała jeść, przestała się wypróżniać, przestała chodzić…

 Miesiąc trwała walka o Jej zdrowie i życie. Przegraliśmy…

Ogromne podziękowania dla obydwu  pań wet. z żywieckiego
ALWETU za serce, a szczególnie dla pani dr Bogusławy Dudzik,
w domu której Fortuna spędziła ostatnie tygodnie życia.

To nie tak , wszystko miało być. Nie tak….Smutno bardzo.

Obraz 014

****************************************************

aktualności 18-11-2012

Fortuna przeszła właśnie operację usunięcia guzków na listwie mlecznej i sterylizację.
To dzielna i mądra sunia. W Lecznicy zachwyca wszystkich swoim spokojem i łagodnością.

Każdy wysłuchuje Jej historii, współczuje, ale nikt nie chce zabrać Jej do domu.
Bardzo  prosimy  o wsparcie w opłaceniu zabiegu  Fortuny.
Do wygojenia musi zostać w Lecznicy, a to dla nas duże obciążenie finansowe.

Liczy się każda złotówka.

Fortuna pomimo sytuacji w jakiej się znalazła, miała w życiu

dużo  szczęścia.

Los obdarzył ją dobrymi ludźmi ,
bo mogła zamieszkać na ulicy.

Jeszcze niedawno miała dom , ale ten został sprzedany.

Nowi właściciele nie zgodzili się na taki miły gratis,

który otrzymali kupując dom.

Na szczęście  znalazł się ktoś,

kto otoczył ją opieką

i dał  tymczasowe schronienie.

Każdy, kto Fortunę spotka na swej drodze  ,

mówi: „co za wspaniały pies! jaka ona dobra!”

Pełna ufności, dobroci,

wzrusza miłością, którą chce obdarzyć,

łagodność i mądrość widać w jej oczach.

Fortuna jest bardzo otwarta, kontaktowa, towarzyska,

posłuszna, natychmiast wykonuje wszystkie polecenia.

Nie ma w niej strachu, czy agresji.

Będzie miłym towarzyszem dla swej nowej rodziny,

przyniesie wiele miłości i radości.

Suczka ma 8 lat, czeka na sterylizację, została zaszczepiona i odrobaczona.

Kontakt w sprawie adopcji;
502329612
e-mail;mniejsi.adopcje@onet.pl

Obowiązuje wizyta przed adopcyjna i podpisanie umowy.