17021700_1330773663632082_1898652302000070918_n

BOLEK I LOLEK już w nowym domu Bo My lubimy tylko szczęśliwe zakończenia !

Tym okazałym, pięknym kociakom los nie oszczędził złych przeżyć. Trafiły do nas całkiem malusieńkie, trzytygodniowe. W miejscu gdzie się urodziły nie miały szansy na przeżycie. Nie mieliśmy wtedy praktycznie żadnych wolnych miejsc ale Asia a potem Małgosia jakimś cudem /mimo już znacznej ilości podopiecznych/ ulokowały maluszki w swoich kocich domach. Cieszyliśmy się ich szczęściem niedługo … Kilka dni po przeprowadzce kociaki jeden po drugim zaczęły wykazywać objawy zarażenia panleukopenią. To był jak zły sen … Wprawna reakcja Małgosi, natychmiastowa diagnostyka, podanie wszelkich stosowanych w tej chorobie leków /łącznie z interferonem, surowicą z krwi kota/ oraz intensywne dożylne nawadnianie i odżywianie uratowało dwa z trójki rodzeństwa – Bolka i Lolka. Siostrzyczka Tola, prześliczna burasia mimo wysiłków lekarza wet. i opiekunów odeszła za Tęczowy Most. U niej zbyt szybko, praktycznie bezobjawowo rozwinęła się sepsa. Choroba w ciągu kilku godzin mimo starań zabiła malutką koteczkę …
Bolek i Lolek po około trzech tygodniach od wykrycia i rozpoczęcia leczenia choroby powoli stabilizowały się. Ostatecznie po miesiącu z sukcesem zakończono podawanie leków. Braciszkowie byli jednak tak skrajnie wycieńczeni przez chorobę, że potrzebowali aż kilku miesięcy aby odzyskać piękny wygląd, pełne zdrowie, zostać zaszczepione.
Szukaliśmy rodziny, która zaopiekuje się oboma kociakami – po tym co przeszły były tak z sobą zżyte i związane, że wydawało się nam to absolutnie niemożliwe aby je rozdzielić. Na nowy dom Bolek i Lolek czekały aż do lutego br.
Z początkiem miesiąca uśmiechnęło się do nich szczęście Mimo trudnego wyboru /zgłosiły się po nie w tym samym czasie dwa „domy” o porównywalnych, bardzo dobrych warunkach/ zapadła decyzja o adopcji. Dziś szczęśliwe i zadowolone pozdrawiają Was z nowego domu.
PS:
Na ‘dzień dobry’ tuż po przeprowadzce zdążyły zrobić spore ‘szkody-koszty’ Pierwsze psoty i Państwo musieli wydać nieplanowane 400 zł za nowy przewód do wieży – z tym wydatkiem trzeba się było pogodzić No cóż, koty kosztują … Po tym incydencie wszelkie przewody i kable zostaną zabezpieczone – całkiem jeszcze ‘głupiutkim’ kociakom mogła stać się krzywda. Pamiętajcie Kochani – małe kocięta to sama radość i wiele szczęścia z posiadania ale tym samym duże wyzwanie aby okiełznać takie charakterki – żywe, nieposkromione, eksplorujące najbliższe otoczenie dzień i noc Pozdrawiamy właścicieli – wykazujcie dużo cierpliwości i przezorności ! Buziaki dla Bolka i Lolka – do zobaczenia chłopaki na następnej wizycie !

Zdjęcia prezentują nasz adopcyjny 'dwupak’ już w nowym domu <3

*****************************
Jeśli los bezdomniaków nie jest Wam obojętny prosimy o wspieranie naszych działań pomocy zwierzętom <3

Numer konta naszej organizacji :
mBank 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220

Tytuł wpłaty : na działalność statutową

Wpłaty przez PayPal :
https://www.paypal.me/BraciaMniejsi

Wpłaty przez system szybkich płatności Dotpay :
https://ssl.dotpay.pl/payment/index.php
ID sprzedającego to: 71972

******************************
Stowarzyszenie Humanitarno-Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych”
OPP 1% KRS 0000324731
www.braciamniejsi.com.pl
Facebook: https://www.facebook.com/dlabracimniejszych

GALERIA ZDJĘĆ

16997820_1330773796965402_111582849741165088_n 16998947_1330773756965406_1680554116542473326_n  17021700_1330773663632082_1898652302000070918_n

16265936_1300339200008862_1890786439606565497_n 16265583_1300339286675520_7288436226290561066_n 16174956_1300339100008872_8692336569214520341_n 16174686_1300339193342196_8673895924091370612_n