26 października 2025
Fatra ma dom.
10 października 2025
Oto Fatra – najpewniej najdzielniejsza kotka w całych Beskidach.
Około trzech tygodni temu Fatra w nocy stanęła na drodze i postanowiła, że albo ktoś natychmiast magicznie pojawi się i jej pomoże, albo musi pogodzić się z faktem, że sama sobie na pewno nie poradzi. Usłyszała nadjeżdżający samochód, wyprostowała się i twardo wbiła pazurki w asfalt… Auto wyhamowało tuż przed nią – zdenerwowany kierowca wyszedł przed maskę zobaczyć co to za stworzenie tak desperacko postanowiło go zatrzymać. Fatra momentalnie wykorzystała okazję i uczepiła się spodni zaskoczonego człowieka. Miała ogromne szczęście bo człowiek zamiast odruchowo zrzucić ją z siebie, wziął ją na ręce i popatrzył na nią z troską. Tak akurat los chciał, że człowiek ten miał słabość do kotów – a zwłaszcza do takich małych, zrozpaczonych urwisów.
Z kotem na rękach obszedł wszystkie okoliczne domy, pytając ludzi czy Fatra nie ma już przypadkiem swojej rodziny. Fatra przeczekała spokojnie jego starania… czy on naprawdę myśli, że gdybym miała dom, to wyszłabym na środek jezdni? Ludzie są jednak dość naiwni… pomyślała.
Człowiek w końcu porzucił plan odnalezienia kogoś, kto Fatrę by rozpoznał. Kotka wylądowała na tylnym siedzeniu jego samochodu i z zadowoleniem rozsiadła się na kolanach pasażerów. Już wiedziała, że jej się udało. Miała nosa do takich spraw. Musiała, bo niestety z powodu chorych oczu nie miała szans zobaczyć co przyniesie jej przyszłość.
I tak oto Fatra znalazła się u dobrych ludzi. Trafiła do lekarki, która wyleczyła Ją z kociego kataru, odrobaczyła i zaszczepiła. Sprawdziła też, czy nie cierpi na jedną z wielu poważnych kocich chorób. Na szczęścia kociątko okazało się prawie w 100% zdrowe. Prawie, gdyż nie udało się jej na razie pomóc odzyskać wzroku. Jesteśmy w trakcie leczenia. Na sterylizację również jeszcze za wcześnie, kotka jest zbyt młoda. Ale mamy to na uwadze.
Fatra jednak każdego dnia udowadnia, że wzrok nie jest kotu niezbędny do szczęścia. Jest najweselszym kociątkiem pod beskidzkim niebem. Ma już 3 miesiące, je wszystko aż się jej uszy trzęsą, bez problemu znajduje kuwetę i z niej korzysta, odważnie eksploruje świat przy pomocy ruchliwych wibrysów. Jedyne czego jej brakuje, to spokojnego domu, którego będzie mogła się dobrze nauczyć na pamięć.
Idealnym miejscem dla niej byłoby małe mieszkanko bez dostępu do ogrodu, ewentualnie z dobrze zabezpieczonym balkonem lub tarasem. Wszyscy domownicy muszą zdawać sobie sprawę, że mimo wszystko niewidzący kot wymaga bardzo dużo uwagi i wyrozumiałości, bo nie potrafi sam się obronić przed czyhającymi zagrożeniami. W zamian Fatra oferuje wielkie serce do kochania i dużo radości ze wspólnych zabaw.
Numer konta naszej organizacji : mBank 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
Z dopiskiem : darowizna na działalność statutową
Wpłaty przez PayPal : https://www.paypal.me/BraciaMniejsi
Stowarzyszenie Humanitarno-Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych”
OPP 1,5 % KRS 0000324731
www.braciamniejsi.com.pl






DT OM
Leave a Reply