lenny2

 

************************************************************************************

AKTUALNOŚCI : Nasza podopieczna nie mogła wymarzyć sobie lepszego domu, lepszych opiekunów … 🙂 Lenka tak wkupiła się w łaski Domu Tymczasowego u Kamili i Marcina, że opiekunowie skapitulowali 😉 Sami nie wiadomo kiedy, tak się do niej przywiązali i pokochali, że zdecydowali, iż za żadne skarby jej już nikomu innemu nie oddadzą 🙂

To chyba najlepsze co mogło się Lence przydarzyć 🙂

Dziękujemy :

Kamili i Marcinowi za troskliwą opiekę i adopcję 🙂

Ewie – za opiekę wirtualną, ogromne wsparcie finansowe, które pozwoliło na pokrycie rachunków za leczenie Lenki 🙂

*************************************************************************8

Drobna – bo niby jaka gdy na grzbiecie cienka skóra i sterczące kości kręgosłupa. Co jadła, czy jadła … można się zastanawiać.
Chora – bo niby gdzie miałaby wyzdrowieć jeśli nie ma warunków, a o leczeniu trudno mówić, miesięczne bez powodzenia …
Cicha – bo komu opowiedzieć o bólu, tęsknocie, niknącej nadziei, coraz cięższym oddechu, zamykających się powoli powiekach, sercu, które zwalnia … Słabła. Powoli witała … Tęczowy Most.

Biedną, chorą, odwodnioną LENNY przywiozła Kasia.
Dorosła ok 1 – 2 letnia koteczka ważyła tyle co niejeden półroczny kociak, zaledwie 1,9 kg.
Szara, spłaszczona, matowa sierść świadczyła o tym, że LENNY od dawna nie wylizywała futerka. Oczy zaropiałe, szkliste, z ropnym wysiękiem, jedno z bólu na wpół przymknięte. Odwodniona, z ostrą infekcją, bez odruchu łaknienia. W takim stanie trafiła do lecznicy wet. Od razu zaaplikowano kroplówkę, podano zestaw leków – antybiotyk i inne niezbędne farmaceutyki. Wykonano prześwietlenie płuc – są na szczęście czyste. Diagnoza wet. – przewlekłe zapalenie górnych dróg oddechowych i spojówek. Kicia zostaje tym samym w lecznicy, co najmniej tydzień, by pod okiem świetnego lekarza wet. kontynuować leczenie.

Kochani leczymy LENNY, szukamy dla niej domu tymczasowego / w Bielsku-Białej/, domu stałego w okolicy i zbieramy środki finansowe na leczenie, utrzymanie, późniejsze szczepienie, sterylizację itd. Jeśli zechcecie pomóc – będziemy ogromnie wdzięczni. W sprawie adopcji, DT, i innych kontaktujcie się z nami na adres : biuro@braciamniejsi.com.pl tel. 730 753 700.

Wasze wpłaty tytułujcie : „DLA LENNY”.

Na naszej stronie www.braciamniejsi.com.pl działa aktywne okno: „Dotpay” – możesz nas wesprzeć bardzo prosto, szybko, on-line.klikając ikonkę „Dotpay” na naszej stronie internetowej i wpisując zadeklarowaną kwotę.

Dla tych, którzy preferują „tradycyjny” sposób, podjemy dane naszego rachunku bankowego : Stowarzyszenie Humanitarno – Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych” Multibank nr konta: 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220

*******************************************************************************************************************************

lenny1 lenny3 lenny4

**************************************************************************************************

Wiadomości 19.07.2014 r.

LENNY po tygodniowym pobycie w lecznicy przybrała na wadze i w wielkim stopniu wróciła do zdrowia. Waży już całe 2,2 kg pięknego kota 🙂 Tabletki jeszcze dostaje, karmę zjada na razie głównie mokrą /tylko ta jej smakuje/ Royal Canin Intestinal, znalazła dom tymczasowy u Kasi, tylko stałych opiekunów jej brakuje do szczęścia … LENNY to przemiła, spokojna, delikatna koteczka, byłoby wspaniale gdyby nie musiała długo czekać na nowy, kochający domek …

Nasza Droga Ewa A.B. z Bielska-Białej, która już kilkukrotnie była opiekunem wirtualnym naszych podopiecznych zadeklarowała się, iż do czasu adopcji będzie wspierać LENNY jako opiekun wirtualny 🙂

Wpłaty OPIEKUNKI WIRTUALNEJ – EWY – dla LENNY :

 17.07.2014 r. kwota 60,00 zł

13.08. 2014 r. kwota  70,00 zł

09.09. 2014 r. kwota  300,00 zł

– ta wpłata, życzeniem Ewy, dedykowana jest Lenny oraz wszystkim chorym kocim podopiecznym, których leczy nasza organizacja

11.09. 2014 r. kwota  200,00 zł

– ta wpłata, życzeniem Ewy, dedykowana jest Lenny oraz wszystkim chorym kocim podopiecznym, których leczy nasza organizacja

12.10.2014 r. kwota 70,00 zł

                              10.11.2014 r. kwota 150,00 zł /dziękujemy :-)/

17.12.2014 r. kwota 70,00 zł

*****************************************************************************************************************************************

DSC_0595 (1200 x 798) DSC_0605 (1000 x 665) DSC_0607 (1000 x 1504)

***************************************************************************

Wiadomości  25.07.2014 r.

I kolejne zdjęcia, tym razem ostatnie chwile podczas opuszczania lecznicy. Dr zważył ją w piątek – waży już 2,5 kg. 2 x dziennie będzie otrzymywać antybiotyk, 3 x dziennie kroplimy oczy. Karmę wet. je z chęcią. Powoli pięknieje :). Ma półdługie futerko, co widać już na zdjęciach, choć nadal wygląda jeszcze trochę jak szczurek. Kosteczki nadal sterczą, ale przybrała na wadze jak widać. Z oczka nadal trochę cieknie, ale już nie ropa jak wcześniej. Jeszcze kicha, ale ma przed sobą jeszcze wiele dni leczenia antybiotykami. Kicia jest niezwykle łagodna, lubi być głaskana, nastawia główkę, ale boi się gdy bierze się ją na ręce – próbuje uciec. Z podawaniem tabletki i zakraplaniem też jest trochę problemów. Wyrywa się, ale nie drapie, nie ma w niej żadnej agresji. Wygląda trochę jak duszek z tym półdługim, miękkim futerkiem. Ma trochę „powyciągane” sutki od karmienia. Prawdopodobnie ma więc bliżej 2 lat niż roku. Ostatnie 3 zdjęcia są wannie bo kicia posikała się w transporterze, więc w wannie dokonywalismy zabiegów lekko czyszczących futerko.

DSC_0701 (1200 x 798) DSC_0706 (1200 x 798) DSC_0707 (1200 x 798) DSC_0709 (1200 x 798) DSC_0713 (1200 x 798) DSC_0726 (1200 x 798) DSC_0728 (1200 x 798)

********************************************************************************************************************************************

Wiadomości 07.09.2014 r.

Ciąg dalszy historii naszego szczęśliwie zdrowiejącego już kota ! Poznajecie ją ?

DSCN1803

Diametralna zmiana !  Z niedowagą, zagłodzeniem, oczkami, katarem daliśmy radę w dwa tygodnie ale kicia miała przewlekłą biegunkę 🙁 I to był duży problem 🙁
Wykonane badania kału były ok. ale we krwi podniesione były wskaźniki wątrobowe co nas zmartwiło. Długo szukaliśmy dla Lenki delikatnej karmy, którą dobrze strawi /aktualnie je RC Sensitivity/, antybiotykoterapia i inne leki w końcu też przyniosły pozytywny efekt.
Długo to trwało i koszty są niemałe ale kot żyje, wraca do zdrowia mamy nadzieję znajdzie najlepszy dom pod słońcem !

A teraz o Lence – słowami Kamili, tymczasowej opiekunki 🙂

… Chciałam opowiedzieć Wam historię wyjątkowego kota. Jako osoba, której dom służy jako „tymczas” wielu kotom poznaję różne historie ale historia Lenny jest naprawdę niezwykła. Wyobraźcie sobie kota w schronisku, który stracił już nadzieję na to, że wyzdrowieje, że ktoś go pokocha, weźmie do domu, na tyle stracił nadzieję, że nie ma siły walczyć z chorobą i powoli odchodzi … To właśnie Lenny. W ostatnim momencie w schronisku wypatrzyła ja nasza Kasia i od razu zainterweniowała. Lenny trafiła do weterynarza na intensywne leczenie i zaczęła się walka z czasem, na szczęście wygrana! Dziś już jest naprawdę dobrze, Lenny z każdym dniem odzyskuje siły i już za niedługo będzie gotowa, żeby znaleźć swój własny kochający dom. Lenka – tak na nią wołamy – jest niesamowita. Gdy tylko wracam do domu po ciężkim dniu pracy i otwieram drzwi to przy nich czeka Lenka, która jak najwierniejszy psiak już nie może doczekać się głaskania i tak jest tym podekscytowana, że podskakuje niczym kozica górska i „bucka” się o wystawione ręce. Potem oczywiście trzeba dać jeść ale tu też Lenka odbiega od standardów, ponieważ jej ulubionym miejscem na posiłek jest łazienka i tam jej smakuje najlepiej, zupełnie nie wiedzieć czemu Ma swoje miejsce na kanapie ale chętnie też wskakuje na łóżko i śpi z domownikami. Jest ciekawskim i odważnym kotem, lubi odkrywać nowe miejsca i zaprzyjaźniać się z innymi zwierzakami. Będzie bardzo wiernym przyjacielem i wyjątkowym członkiem rodziny, która zechce ją pokochać. W sprawie adopcji proszę o kontakt na numer : 782 695 747 e-mail : biuro@braciamniejsi.com.pl

DSCN1800 DSCN1817 Zdjęcie0299 Zdjęcie0302

****************************************************************************************************************

Aktualne zdjęcia Lenki – wciąż szukamy dla kotki kochających opiekunów. Metamorfoza Lenki jest ogromna – to nie ten sam kot !

Download

DSC_1263 DSC_1273 DSC_1326 DSC_1329