KOTKA KARMIĄCA – prosimy o pomoc finansową na zakup karmy dla matki i maluszków, dotychczasowe leczenie kociej rodziny, profilaktykę ❤
Śliczna i ufna Bella najprawdopodobniej została porzucona. Chwilę po wyprowadzce najemców jednego ze starych, kamienicznych mieszkań, na korytarzu zaczęło widywać zupełnie nieznanego kota. Nikt nie przewidział, że błąkająca się domowa kotka mogłaby być w zaawansowanej ciąży. Dopiero gdy urodziła kocięta wprost na klatce schodowej zaczęto się zastanawiać co z nią zrobić. Jedynie wrażliwa matka kilkorga dzieci zainteresowała się losem kociej rodziny i ustawiła Belli pudełko wyłożone kocykiem.
Z jej zapytań o pomoc dla kotki i kociąt /łącznie ze Schroniskiem/ niestety nic nie wynikło 🙁 W lutym br. wciąż jeszcze skutym mrozem, na lodowatej posadzce, w korytarzu gdzie zimno wciska się przez dziury i ubytki w starych oknach i drzwiach, Belli było bardzo trudno ogrzać nowo narodzone kocięta. Do tego miała za mało pokarmu /skoro niewiele jadła/, musiała zacząć polować jak wolno żyjąca kotka. Tylko jak ? Do tej pory jej miseczka napełniała się w domu sama …
Pewnego dnia nie wróciła z polowania. Maluchy były bez matki cały dzień lub nawet cała dobę. Ledwie kilkudniowe maleństwa nie otrzymywały pokarmu, nie były dogrzewane. Niestety, mogło to mieć wpływ na ich dalszy los. Gdy wydawało się, że czeka je śmierć głodowa Bella niespodziewanie wróciła. Osoba szukająca wcześniej pomocy dla Belli,tym razem /przez naszą koleżankę/ dotarła już bezpośrednio do naszej organizacji.
Bardzo szybko dojechaliśmy na miejsce. Całą kocią rodzinę przewieźliśmy do Domu Tymczasowego Ani i Adama ❤ To taki szczególny dom, w którym mieszka para kocich pasjonatów ❤ Znamy się zaledwie od ub. roku, a od tego czasu dali już schronienie i dach nad głową dla /licząc razem z aktualnymi/ 14 potrzebujących kotów, z których wszystkie zostały szczęśliwe adoptowane /część przez Dom Tymczasowy /. Gdy dowiedzieli się, że Bella z kociętami jest w tak nagłej potrzebie, bez wahania zaproponowali miejsce dla całej rodziny u siebie. I wszystko miało być od teraz już tylko dobrze, tylko … tylko tak się nie stało … ☹ Maluszki musiały się wyziębić gdy Bella zaginęła na całą dobę, do tego brak pożywienia, być może kotka też była przeziębiona, może wady rozwojowe pierwszego miotu ?
W krótkim odstępie czasu, mimo dokarmiania, mimo włączenia leczenia odeszły za Tęczowy most dwa najmniejsze szkraby … Mimo starań, z dnia na dzień były słabsze, nie przybierały na wadze, odruch ssania zanikał, nie miały sił, przymykały oczka, wychodziła trzecia powieka … Bella i maluszki miały wszystko co najlepsze, wydawało się, że to co najgorsze za nimi, że pięknie wyrosną, że znajdą nowe domy … a jednak Los zdecydował inaczej …
Nie wiem czy jesteście sobie w tanie wyobrazić niemoc i ból, który w takich chwilach rodzi się w sercu i duszy … Przytulone do Waszego ciała maleństwo, któremu nie jesteście w stanie już nic pomóc, odchodzi na Waszych oczach, na rękach, powoli przestaje oddychać … Niewinne 100 gramowe kociątko. I nic więcej już … bo nie ma leku … nie ma wytłumaczenia … nie ma nadziei …
Przy życiu została nam Bella i dwa najsilniejsze kociątka. Przez tydzień cały żyjący miot kontynuował leczenie. Drżeliśmy o te maluchy choć one były silne i rozwijały się prawidłowo. Zrobiliśmy testy na PP, które wyszły ujemne, kał na pasożyty – również ujemny, test na białaczkę Felv – ujemny. Potwierdzono jedynie świerzbowca, którego wyleczyliśmy już.
Chcieliśmy bardzo podziękować DT ❤ oraz mamie Ani ❤ za opłacenie tych pierwszych wizyt oraz wymienionych badań, zaś Dr. Haladynowi z Lecznicy Nadzieja dziękujemy za skromne policzenie dotychczasowych kosztów leczenia ❤ Dziś Bella i maluszki są bezpieczne, rozwijają się prawidłowo, są zdrowe i bardzo szybko przybierają na wadze. Będziemy dbać o nie do czasu aż będą gotowe do adopcji. Bella codziennie pochłania ogromne porcje pokarmu mokrego.
Puszka najtańszej pełnowartościowej karmy Mac’s lub Catz Fine Food 800 g wystarcza na 1 dzień … Łatwo policzyć, że karmiąca mamusia przeje w ciągu miesiąca 300 zł, do tego żwirek. Dziękujemy Marzence B. ❤ za przekazane puszeczki karmy dla Belli.
Bylibyśmy wdzięczni za wsparcie Belli i kociąt gdyż przed nami jeszcze co najmniej 2 miesiące opieki i karmienia tej uroczej trójeczki Można : – przekazać karmę Mac’s lub Catz Fine Food, najlepiej w opakowaniach 800 g /my zamawiamy na zooplus.pl gdyż tam wychodzi najtaniej bo ok 11-12 zł za kg/ – zamówić opłacając przesyłkę z góry, z dostawą na adres naszej organizacji. – bardzo prosimy także o wsparcie finansowe, każdą, jakąkolwiek kwotą ❤
Nie mamy jeszcze rachunku za dotychczasowe leczenie /będzie na koniec miesiąca/. Dojdą jednak do niego niebawem choćby takie koszty jak 2 x odrobaczenie oraz 2 x szczepienie /całej trójki/. Będzie nam bardzo ciężko bez Waszego ofiarnego wsparcia … Całość opieki wet. wyniesie zapewne kilkaset złotych a do tego jedzonko, żwirek …
Kto może niech pomoże ❤
opis/tytuł wpłaty : BELLA i kocięta
Numer konta naszej organizacji : mBank 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
Możesz też skorzystać z systemu szybkich płatności Dotpay wybierając link: https://ssl.dotpay.pl/payment/index.php
ID sprzedającego to: 71972
wsparcie w systemie PayPal:
opis/tytuł wpłaty : Bella
Stowarzyszenie Humanitarno-Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych”
OPP 1% KRS 0000324731
Facebook: https://www.facebook.com/dlabracimniejszych
GALERIA ZDJĘĆ
